Cztery Łapy

border collies / yorkshire terrier
Tu jesteśmy:

I stało się...



By   Karolina      15:01       
A więc, oficjalnie dołączamy do grona wykastrowanych (a może wysterylizowanych? - tak mamy zapisane w książeczce...) psów ;)

Dzisiaj byliśmy na zabiegu - wszystko dobrze poszło; pół godzinki i po sprawie...
Najgorszy był powrót do domu bo w busie pies zaczął się wybudzać z narkozy i strasznie się miotał i ślinił - nieciekawy widok... w domu zwrócił kilka razy, pozataczał się trochę po pokoju, i poszedł spać.
Co jakiś czas się budzi i zagląda do rany, przez co muszę go ciągle pilnować. Już nie mogę się doczekać aż rana się zagoi, bo teraz martwię się żeby jej sobie nie rozwalił (wiem, pewnie niepotrzebnie, ale on się tak kręci, wierci, rusza, że naprawdę się martwię). Oprócz tego Lucky miał czyszczone zęby, bo kamień mu się odkłada...
Co mnie podłamuje trochę, bo jednak to młody pies, a już ma z tym problemy...


Strasznie się cieszę że mamy już to za sobą :) Będzie już z głowy! 



P.S. Bardzo mnie ciekawi, czy zmieni się jego zachowanie, a jeśli tak, to w jaki sposób :) Pokładam ogrrrromną nadzieję w tym, że przestanie tak namiętnie obsikiwać wszystko na dworze co choć trochę wystaje pionowo ponad ziemię... Na tym mi najbardziej zależy, bo te jego maniakalne znaczenie terenu bywa uciążliwe. Zobaczymy czy się to zmieni...

About Karolina

Karolina i Avia

1 komentarz :

  1. Ślicznego masz psiaka. ;)
    Mój Yorkshire - Miki również jest wykastrowany. Ma 3 lata i od pewnego czasu zauważyłam, że ma kamień nazębny. Od tamtego dnia czyszczę mu pysk. Jak myślisz, iść z nim do weterynarza na usunięcie kamienia? Możesz mi powiedzieć ile będzie to kosztować? :)
    Zależy mi, aby mój pies miał zdrowe zęby i dziąsła.

    OdpowiedzUsuń

Komentarze do postów starszych niż tydzień są moderowane.