Łowca gryzoni Pamiętam jak mój brat sprawił sobie chomika. Ja miałam Lucky'ego, on też chciał mieć jakieś zwierzątko. Zjawił się w domu z małą puchową kulką, umieścił w klatce, wszyscy podziwiali i się zachwycali. Wszyscy, oprócz Lucky'ego. On miał nieco inne zamiary w stosunku do nowego przybysza i nie miało to nic wspólnego z przyjaźnią. Gdy tylko go zauważył wpadł w trans - nie da
